Było wiele polskich programów na Amigę, ale tylko niektóre można nazwać w pełni profesjonalnymi. Jednym z takich programów jest edytor tekstu AmiTekst, stworzony w 1994 roku przez Grzegorza Maciałka i Sebastiana Wesołowskiego. Program doczekał się kilku wersji, a ostatnia i największa z przyrostkiem Pro i Gold właśnie trafiła w moje ręce.
AmiTekst został wydany przez firmę Twin Spark Soft i powstał z jej inicjatywy. Firma od początku chciała stworzyć produkt w pełni profesjonalny, o czym świadczy sposób wydania i to, co otrzymujemy w zestawie.
Program został wydany w dużym, kartonowym pudełku z nasuwaną obwolutą. Ten sposób wydawania programów był dość popularny, ale w przypadku AmiTekstu zrobiono to naprawdę porządnie. Karton jest gruby i solidny, a obwoluta wykonana ze sztywnego papieru. Jest to dokładne przeciwieństwo innego polskiego programu o nazwie English Teacher, wydanego w byle jakim pudełku i odstającej obwolucie z pofałdowanego papieru.
Po otworzeniu pudełka widzimy instrukcję, kartę skrótów klawiszowych i trzy dyskietki.
Instrukcja obsługi robi wrażenie poziomem poligrafii, twardą okładką i obszerną treścią. Jest to dość gruba książka jak na standardy amigowe.
Kartę skrótów wydrukowano na twardym papierze. Zawarto na niej wszystkie najważniejsze kombinacje klawiszy, przydatne do obsługi programu.
W zestawie otrzymujemy dwie dyskietki. Na jednej najnowsza wersja edytora w wersji z numerem 3. Ta wersja wymaga nowszych Amig z kickstartem 2.0 lub wyższym.
Na kolejnej dyskietce otrzymujemy poprzednią wersję programu, oznaczoną numerem 2.2. Tę wersję można uruchomić na każdej Amidze, niezależnie od wersji kickstartu, może to być nawet Amiga 500.
Trzecia dyskietka to dwa programy użytkowe: COR i THE. Pierwszy (COR) to program do korekty językowej tekstu. Drugi (THE) to słownik wyrazów bliskoznacznych. Oba programy zostały wydane na licencji i mają swoje odpowiedniki na pececie.
Tylna strona obwoluty to poglądowe zrzuty ekranu i obszerne informacje o możliwościach programu.
